London story 29 Sobota Mar 2014 Posted by dorotaoz in Szycie ≈ 2 Komentarze Tagiszycie, torba Nie mogę być w Londynie, więc Londyn jest u mnie 😉 Udostępnij:TwitterFacebookE-mailLubię Wczytywanie… Podobne
Danuta said:
świetne to londyńskie torby, tez kupiłam ten materiał, szyłam z niego w całośći wielką torbę na długie ucha:)
dorotaoz said:
Cieszę się, że się podobają 🙂 a torby chyba widziałam na Twoim facebookowym profilu, świetne są! pozostałe również piękne, a szczególnie te „gazetowe” 🙂